 Wysłany: Czw 11:06, 23 Sie 2007 Temat postu: Nasze pieśni.
|
|
Biała w zamyśleniu nuciła coś pod nosem, w końcu udzerzyła w struny mocno, twardo, rytmicznie i zaśpiewała:
-Nikt nam nie będzie już panował jako król!
Bez woli naszej któż opęta naszą myśl?
My wolni, mamy moc, zniesiemy walkę, ból!
Głupim nasz wróg, bo sami płyniemy w dal!
Łagodny, srebrny świt, blask z Telperiona żył
Oświetlił Ardę, ach! ostatni był to raz!
O nowym losie swym jak co dzień każdy śnił,
Lecz ten elf - Feanor - odmienny wysnuł sen:
Nikt mi nie będzie już panował jako król!
Bez woli mojej któż opęta moją myśl?
Jam wolny, ja mam moc, ja zniosę walkę, ból!
Głupim jest Manwe, bo sam dziś odpłynę w dal!
Krzyk mieczem rozdarł świat, na białym żaglu krew.
Mandos przekleństwo niósł, powrócić nie miał nikt.
Tamci łódź wzięli, tu Fingolfin marszczył brew.
Kłamał Feanor nam. Statki spłonęły, więc:
Nikt nam nie będzie już panował jako król!
Bez woli naszej któż opęta naszą myśl?
My wolni, mamy moc, zniesiemy walkę, ból!
Głupim Feanor, bo przejdziem cieśniny lód!
Ciemność, krewi ogień, zgasł cudny Dwu Drzew czar,
Mrok w oczach, w ręku miecz, przekleństwo ściga nas.
Przez wieki dźwigać winę - to kaźń jest, a nie dar!
Żal serca nasze zasnuł, że język śpiewał tak:
Nikt nam nie będzie już panował jako król!
Bez woli naszej któż opęta naszą myśl?
My wolni, mamy moc, zniesiemy walkę, ból!
Głupim jest Manwe, bo sami płyniemy w dal!
WŚródziemiu szare dni, a nocą pełza zło,
Obrony żadnej tu, na łasce wroga drżym.
Ręce wyciągamy, nikt nie odpowie, bo
Porzuciliśmy brzeg, skąd pomoc mogła iść.
Nikt nam nie będzie już panował jako król!
Bez woli naszej któż opęta naszą myśl?
My wolni, mamy moc, zniesiemy walkę, lecz
Mocnyś jest wrogu nasz, lęk zżera nasze sny.
|
|
|
|